[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Polskiemu".
Już po II wojnie światowej były przywódca grupy "Jutro Pracy" i były
poseł, Jan Hoppe, wydał w 1972 r. w Londynie "Wspomnienia. Przyczynki.
Refleksje", w których omawiająć antymasońską działalnoć swojego klubo-
wego kolegi, Wacława Bud.ńskiego, pisze: "Bacznie obserwował wszystkie
161
wvstąpienia Rotary - Clubów. Rotariańskie nazwiska dostarezały mu mate-
riału na rozwiązywanie wciąż nowych zagadek i krzyżówek personalnych. (...)
Przy rozwiązywaniu tych zagadek względy natury czysto ekonomicznej były
pomieszane z penetracyjną akeją sztabów i wywiadów. (...) Obok najordynar-
niejszego przekupstwa, chciwości i zdrady, była też i naiwność oraz głupota
zrodzona w kręgu brydża, śniadanek i polowań".2o
Dnia 17 stycznia 1990 r. w II programie TVP emitowana była relacja ze
spotkania w Polsce "pierwszego po wojnie" klubu Rotary. Uroczystość ta
miała miejsce 27 XI 1989 r. na Zamku Warszawskim, brało w niej udział ok.
400 gości z kraju i z zagranicy. Z tej też okazji przyznano nagrodę im. Paula
Harrisa premierowi Tadeuszowi Mazowieckiemu. O randze tego spotkania
wiadezył liczny udział w uroczystoci przedstawicieli polskiego życia polity-
cznego (np. A. Gieysztor, B. Geremek, Z. Kuratowska). W relacji telewizyj-
nej podano także informację, że rolę sponsora, nadającego statut klubowi
warszawskiemu, pełnią rotarianie ze Szwecji. Pierwszymi członkami ukon-
stytuowanego Rotary w Polsce byli ci, którzy już wcześniej zostali przyjęci do
klubu za granicą.
LIONS CLUBS - czyli zrzeszenie Klubów "Lion" (Inernational Associa-
tion of Lions Clubs) ma swoją centralną siedzibę w Illinois w Stanach
Zjednoczonych. Początki tej organizacji sięgają 1917 r., gdy pierwszy klub
tego rodzaju założył w Chicago Melvin Jones. Nazwa "Lions" jest skrótem i
ma oznaezać "Liberty inteligence our nations safety" (wolność i zrozumienie
są bezpieczeństwem naszych narodów). %7ływiołowy rozwój tej organizacji
przypadał na lata pięćdziesiąte.
Zasady organizacyjne klubów "Lion" są zbliżone do Rotary. Różni je
jednak odejście od wymogu udziału wyłącznie jednego reprczentanta po-
20 20. L. Chajn, dz. cyt., s. 503 - 526.
21 Por. M. Giertych, Organizacje paramasońskie, Rycerz Niepokalanej, nr 10, R.1990.
148 149
szczególnych zawodów. Do klubów należą wyłąeznie mężezyzni, a zebrania
połączone z wieczerzą i dyskusyjnym odezytem odbywają się w dwutygodnio-
wych odstępach. Jak głoszą zasady klubu: "Do Lions nie można się zapisać.
Ktoś musi kandydata upatrzyć i zaproponować członkom, najpierw bez jego
wiedzy". Wszystkich członków klubu obowiązuje wzajemna lojalnośE; "Lew
z dowolnego kraju może liczyć na braterskie uczucia lwów z kraju, który
odwiedza". Członkowie noszą małą, wielkości ziarna pieprzu, oznakę z literą
"L" między dwoma profilami lwów. "L" oznacza "law - liberty - labour - loyalty
- love - life" (prawo - wolność - praca - Iojalność - miłość - życie). Kandydata
162
na członka, podobnie jak w masonerii, wprowadza się z przepaską na oczach.
Musi zaprzysiąć hasła uczciwości, obowiązkowości wobeć narodu, państwa i
społeezności lokalnej, wspomagania bliznich itp. Zawołaniem klubów jest
"Służymy! "
Organizacja ta, na której czele śtanął w 1973 r. Francuz Georges Frie-
drichs, uprawia na szeroką skalę działalnoć filantropijną, sżczególnie na
terenie Afryki. W dniu 1 stycznia 1990 r. istniało na świecie 39, 5 tys. klubów,
w których zrzeszonych było 1 mln 355 tys. członków.
Kluby "Lion" posiadają licznych i wpływowych protektorów. Np. honoro-
wym governorem 112 dystryktu (Belgia) był przez długi czas król Baudouin 22
O powiązaniach "Lions" z masonerią są podobne dane, jak w przypadku
Rotazy. Założyciel "Lions", Melvin Jones, był c,-złonkiem masoneru - Garden
City Lodge nr 141 w Chicago. Masońskie zródła, które wymieniają Rotaiy jako
pokrewne sobie i bliskie organizacje, wymieniają także bractwo "Lion's Club" 23
Wiosną 1989 r. zorganizował się w Jastarni na półwyspie helskim, pielwszy
w Polsce, Lions Club International. Na zebraniu organizacyj nym w Sopocie byli
obecni rofesorowie, docenci, lekarze, wła.tcic.iele firm, dziennikarze, nawet
poseł na Sejm Rzeczypospolitej". Do końca 1898 r. było już w Polsce 7 klubów
"Lwa": dwa w Warszawie, jeden w Poznaniu, jeden w Kielcach, dwa w Gdańsku
oraz w Jastarni. Istniejąć,e kluby sprawują patronat ń d tworzącymi się. Polskie
kluby były inicjowane ze Szwecji i z Niemieć (RFN).
WOLNOMYZLICIELć - byli zawsze obiektem silnego zainteresowania
masonerii. Organizacje wolnomyślicielskie, powstające jako część ruchu
radykalno-mieszczańskiego walezącego z przeżytkami feudalizmu - były
wiernym sojusznikiem wolnomularstwa. Podejmowano wspólną walkę o
świecką szkołę, o oddzielenie Kośeioła od państwa, o gminę bezwyznaniową,
o śluby cywilne, o laicyzację zakładów opiekuńezych, o etykę świecką itp. We
Franeji Rada Zakonu już w 1891 r., a Konwent Wielkiego Wschodu rok
pózniej, postanowiły połąezyć działalność stowarzyszeń wolnomyślicieli i
22 L. Chajn, dz. cyt., s. 524 - 425; A. de Lassus, dz. cyt., s.137 -138.
23 Por. A. de Lassus. dz. cyt., s.138 -139.
24 'Igodnik Gdatiski "SolidarnośE", nr 4 (24), z 28 I 1990.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]