[ Pobierz całość w formacie PDF ]
niebem.
Kocham cię najbardziej na świecie, nic mi więcej nie potrzeba. Już
mi nie uciekniesz. Saul pokrył jej twarz pocałunkami, a Giselle po raz
pierwszy przyjęła jego wyznanie bez strachu i wyrzutów sumienia. W jej
nowym życiu z Saulem nie było miejsca na poczucie winy. Uwierzyła
wreszcie, że zasługuje na miłość. Saul dawał jej poczucie bezpieczeństwa,
kochał ją bez zastrzeżeń, mimo wszystkich jej wad i trudnej przeszłości.
Ja ciebie też, Saul, ja ciebie też wyznała szeptem, poddając się z
rozkoszą jego gorącym pocałunkom. W jego silnych ramionach znalazła
swoje miejsce na ziemi i czuła, że już przed niczym nie musi uciekać.
108
R
L
T
[ Pobierz całość w formacie PDF ]